jak zalejemy fundamenty i bedziemy już mogli powoli znosić te bloczki co je widać na zdjęciach ,bo one będą tworzyć ściany nośne w piwnicy.Wierzcie mi na słowo ciężkie bardzo.Ostatnio jedna sąsiadka mi powiedziała jak ruszyliście ziemię to teraz już pójdzie dobra kobieta oby miała rację.Ciekawe czy wy też tak macie -myślsłam że to pisanie to fajna sprawa na razie na naszym blogu mało odwiedzających małopopularna AMBRIA ale zachęcam ,będzie ciekawie i tak powoli na dziś koniec.Mąż w wolnej chwili (których ciągle brak)wrzuci kolejne fotki.
i tak małymi kroczkami do przodu zdjęcia są w galerii
Jak tu zacząć? Jakiś czas temu znalezliśmy zmężem tem blog,fajna sprawa myślimy sobie też jesteśmy w trakcie budowy naszego domku. Człowiek ogląda i ogląda i już mu lepiej na duszy, że urzędnicy wszędzie jednakowo małoduszni (jeżeli są wyjątki to tylko zazdrościć),każda decyzja dot.budowy musi w urzędzie swoje odleżeć.Wiem już nie narzekam co było minęło czas najwyższy przejść do konkretów.podzieliliśmy sie z mężem blogiem ja piszę a on wkleja zdięcia.
stały bywalec
